Recenzja LG Optimus 2X. Część druga

Ze względu na to ze przestałem używać tego telefonu z powodu wielu błędów występujących w nim, druga część recenzji będzie bardziej powierzchowna. Zacznę od uaktualnienia informacji o jakości rozmów.
Mianowicie po otrzymaniu nowego egzemplarza jakość rozmów się poprawiła, ale nadal pozostawia sporo do życzenia.
Trzaski i rożnego rodzaju zakłócenia w dużej mierze zniknęły. Właściwie pojawiają się wyłącznie gdy telefon przełącza się w tryb GSM. Glos rozmówcy nie jest już tak bardzo przytłumiony, ale nadal nie do końca wyraźny.  Pojawił się jednak inny problem zarówno irytujący. Telefon traci zasięg 3G i zmienia siec na GSM aby później całkowicie utracić łączność. Jedyne co wtedy pomaga, to wystartowanie telefonu od nowa.


Wirtualna klawiatura
Do wyboru mamy tylko dwie wirtualne klawiatury. QWERTY i telefoniczna.
                 
Pierwsza wygląda jak totalna kopia z telefonów iPhone co moim zdaniem nie jest najlepszym rozwiązaniem. Najbardziej brakuje w niej łatwo dostępnych znaków specjalnych i wyboru cyfr za pośrednictwem dłuższego przytrzymania jakiejś litery.
                
Za plus można uznać bardzo dobry słownik T9 z korektą pisowni i szybki dostęp do ustawień klawiatury.
Osobiście jestem zwolennikiem Swype wiec po paru godzinach zastąpiłem nim standardowa klawiaturę LG.
Kamera
Optimus 2X jest wyposażony w dwie kamery.  Z przodu 1,3MP która służy do wideo rozmów lub dzięki specjalnej aplikacji może zostać  użyta jako lusterko. Z tylu mamy 8MP z lampa LED która potrafi nagrywać materiał w 1080p czyli full HD.
Mimo imponującej rozdzielczości jakość zdjęć jest na niskim poziomie.
Zdjęcia wyglądają jak by były robione we mgle.



Po lewej stronie zdjęcie wody zrobione telefonem LG a po prawej Samsungiem Galaxy S2. Różnica jest ogromna na korzyść Samsunga.

Bateria
Wiele osób ma wątpliwości co do czasu pracy baterii przy tak wydajnym procesorze.
Nic bardziej mylnego. Akumulator jest jedną z silniejszych stron tego produktu.
W moim przypadku przy ciągłej synchronizacji Gmail i Facebook. 30-90 minut rozmów i sporadycznym słuchaniu muzyki, bateria wystarcza mi na 32-39 godziny.
Przy bardzo intensywnym używaniu, gdzie oglądałem serial 40 minutowy kodowany w XVID, słuchaniu muzyki przez około 4 godzin, 20 minutowym używaniu Google Maps z włączonym GPS i wykonaniu paru krótkich rozmów, telefon wyłączył się po ponad 13 godzinach.
                
Podsumowanie
Ogólnie jest to mało udany produkt i zdecydowanie nie warty kupna.
Za plusy można uznać solidną budowę telefonu, bardzo dobry wyświetlacz, ładny i przemyślany GUI, długi czas pracy baterii i możliwości multimedialne.
Minusy to, bardzo kiepska jakość rozmów, GPS który czasami potrafi pokazać złą pozycje o nawet 300 metrów. Do tego jeszcze zacinający się Luncher i słaby aparat.